Spotkanie - Rewizor. Według Bobczyńskiego
15 grudnia 2016
O tym, kim jest Chinka w Rewizorze, o „chemii” między artystami, koniecznej w pracy nad spektaklem, o multimediach w teatrze opowiadali podczas spotkania z nauczycielami Agata Duda-Gracz – reżyserka spektaklu Rewizor. Według Bobczyńskiego i Tomasz Schimscheiner – tytułowy Bobczyński.
Byli oni gośćmi pierwszych w sezonie 2015/2016 warsztatów interpretacyjnych dla nauczycieli. Tomasz Schimscheiner mówił o silnej więzi między reżyserem i aktorami niezbędnej w pracy nad spektaklem, o wolności twórczej, którą Agata Duda-Gracz daje aktorom, o listach pisanych przez nią do poszczególnych postaci, które są dla całej obsady rodzajem przewodnika od początku prób. Agata Duda-Gracz wyznała, że dla niej spektakl jest zawsze kreacją artystyczną i nigdy nie oczekuje od aktorów, aby przenosili na scenę wprost swoje doświadczenia osobiste.
W trakcie 17 lat praktyki reżyserskiej stworzyła 35 przedstawień. 27 z nich zeszło już z afisza. „Pożegnanie z tytułem jest jak utrata bliskiej osoby. Spektakl po ośmiu latach grania jest zwykle głębszy i mądrzejszy niż w dniu premiery”. Duda-Gracz pracuje nad każdym przedstawieniem przez cały czas jego eksploatacji. Na warsztaty przyszła z opóźnieniem – po próbie wznowieniowej i obejrzeniu spektaklu postanowiła na nowo wyreżyserować niektóre jego fragmenty.
Rozmowa toczyła się także o wielu wariantach interpretacji jednej z bardziej tajemniczych postaci Rewizora…, jaką jest Chinka. Reżyserka mówiła o doświadczeniach z zastosowaniem multimediów w teatrze o ich atrakcyjności, ale też zawodności urządzeń technicznych, która potrafi zrujnować cały starannie zaprojektowany efekt. Nauczyciele wypracowali wspólnie możliwe formy przygotowania uczniów w różnym wieku do obejrzenia spektaklu, który nie jest prostą adaptacją znanego dramatu, a jego twórczym, indywidualnym rozwinięciem.
W trakcie 17 lat praktyki reżyserskiej stworzyła 35 przedstawień. 27 z nich zeszło już z afisza. „Pożegnanie z tytułem jest jak utrata bliskiej osoby. Spektakl po ośmiu latach grania jest zwykle głębszy i mądrzejszy niż w dniu premiery”. Duda-Gracz pracuje nad każdym przedstawieniem przez cały czas jego eksploatacji. Na warsztaty przyszła z opóźnieniem – po próbie wznowieniowej i obejrzeniu spektaklu postanowiła na nowo wyreżyserować niektóre jego fragmenty.
Rozmowa toczyła się także o wielu wariantach interpretacji jednej z bardziej tajemniczych postaci Rewizora…, jaką jest Chinka. Reżyserka mówiła o doświadczeniach z zastosowaniem multimediów w teatrze o ich atrakcyjności, ale też zawodności urządzeń technicznych, która potrafi zrujnować cały starannie zaprojektowany efekt. Nauczyciele wypracowali wspólnie możliwe formy przygotowania uczniów w różnym wieku do obejrzenia spektaklu, który nie jest prostą adaptacją znanego dramatu, a jego twórczym, indywidualnym rozwinięciem.