Wrocławski Teatr Współczesny

 Edmund Wierciński [1899 - 1955]

Patron Wrocławskiego Teatru Współczesnego od 12 VII 1967 roku za sprawą Andrzeja Witkowskiego. 

Inaugurując drugi sezon swej dyrekcji na scenie przy ul. Rzeźniczej 12, Witkowski zmienił szyld teatru z Rozmaitości na Teatr Współczesny imienia Edmunda Wiercińskiego. Wybór patrona honorował zasługi Wiercińskiego jako wybitnego inscenizatora, aktora, pedagoga, artysty o bezkompromisowej moralności, który przypisywał teatrowi ważną rolę w intelektualnej i etycznej edukacji Polaków. Postać Wiercińskiego – artystycznego eksperymentatora, twórcy o niezwykłym poczuciu odpowiedzialności i wyraźnych zainteresowaniach społecznych – doskonale odpowiadała kierunkom poszukiwań teatru Witkowskiego. Edmund Wierciński nigdy nie pracował na scenie przy ul. Rzeźniczej, spędził we Wrocławiu trzy sezony, od 1949 do 1952 roku, wystawiając m.in. Jak wam się podoba Shakespeare’a na scenie przy ul. Zapolskiej.

Edmund Wierciński urodził się w Jurgowie [dzisiejsza Białoruś]. Studiował prawo w Tomsku, gdzie przebywał wraz z rodzicami w czasie I wojny światowej, a potem filozofię na Uniwersytecie Warszawskim. Wychowanek Reduty, debiutował jako aktor w roku 1921. Z zespołem Juliusza Osterwy związany był zarówno w Warszawie, jak i w Wilnie. W Wilnie w roku 1927 wyreżyserował swoją pierwszą sztukę Sen Kruszewskiej, a następnie jako „niepokorny” opuścił Redutę i przeniósł się do Poznania, a później do Łodzi i Lwowa, gdzie współpracował z Leonem Schillerem. W Warszawie współpracował ze Stefanem Jaraczem w Nowym Ateneum, gdzie wystawił Czarne getto O’Neilla. Słynne jego realizacje w stolicy w okresie międzywojennym to: Głupi Jakub Rittnera w Narodowym, Lato w NohantIwaszkiewicza w Małym oraz Obrona Ksantypy Morstina w Polskim. Najgłośniejsze role Wiercińskiego to Geniusz w Wyzwoleniu, Wyspiańskiego, Zielony Pajac w Śnie Kruszewskiej, Ksiądz Piotr w Dziadach Mickiewicza w reżyserii Leona Schillera i Doktor-Szatan w Kordianie Słowackiego.

W czasie okupacji niemieckiej wraz z żoną Marią organizował tajne audycje poetycko-muzyczne i współtworzył Konspiracyjną Radę Teatralną, która przygotowywała plany powojennej odbudowy życia teatralnego.

Po wojnie, chory na płuca, zrezygnował z aktorstwa. Pierwszą jego wielką premierą była w roku 1946 ElektraGiraudoux w Teatrze Wojska Polskiego w Łodzi. W tym samym roku Juliusz Osterwa zaprosił go do Krakowa, aby wyreżyserował Orfeusza Świrszczyńskiej w Starym Teatrze. Kolejną pozycją zrealizowaną przez Wiercińskiego były Dwa teatry Szaniawskiego na scenie Teatru im. Wyspiańskiego w Katowicach. Wydarzeniami był jego inscenizacje Cyda Wyspiańskiego wg Corneille’a [1948] i Fantazego Słowackiego w Teatrze Polskim w Warszawie za dyrekcji Arnolda Szyfmana [1948]. Kiedy Szyfmanowi odebrano teatr, a jego dyrekcję w roku 1949 objął Leon Schiller, Wierciński nie przyjął propozycji Schillera pozostania w Teatrze Polskim. Wyjechał do Wrocławia. Do Warszawy wrócił w roku 1952, kiedy dyrekcję po Schillerze objął w Polskim Bronisław Dąbrowski. W ciągu dwóch sezonów przygotował Horsztyńskiego Słowackiego [1953] oraz Lorenzaccia Musseta [1955]. W ostatnich pracach udało mu się niemal w pełni zrealizować ideę teatru ogromnego, poetyckiego, który nie epatował formą, stał się bardziej spokojny, klarowny w przekazie, niemal klasyczny.

Edmund Wierciński był cenionym pedagogiem w przedwojennym Państwowym Instytucie Sztuki Teatralnej i w powojennej Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej, gdzie pełnił też funkcję dziekana Wydziału Reżyserii.


Stopka

Zamknij